czwartek, 7 maja 2009

NA MAJÓWKĘ



pobiegniemy razem dziadku
ty na nogach ja na kołach
wiatrem drzewa się kołyszą
obsypują kwieciem pola

pobiegniemy w dal przed siebie
wąską ścieżką wzdłuż strumienia
wśród kamieni i sitowia
odnajdziemy swe marzenia

pobiegniemy choć inaczej
wciąż trzymając się za ręce
młodzi sprawni zapomnimy
o tym że już nigdy więcej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz