piątek, 17 kwietnia 2009
WIOSENKI z cyklu „Drzewa nad stawem”
słońce coraz wyżej wiatr cieplejszy wieje
na poranne plotki brzoza ma nadzieję
wzdrygnęła się wierzba nagle przebudzona
miękkimi kotkami okryła ramiona
stary dąb zaszumiał z miną niezbyt srogą
że widział jak wiosna przebiegała drogą
z koszem pełnym kwiatów i wstążką we włosach
topola spojrzała na niego z ukosa
a dąb dalej mówił w rozmarzeniu błogim
że zgubiła buty mocząc w stawie nogi
przytaknęły klony świeżymi pączkami
najpiękniejsze szpilki z białymi sprzączkami
na te słowa sosny wyraźnie ożyły
zielone igiełki zaraz wyostrzyły
szybko pochyliły się nad lustrem wody
poszukując śladów wiosennej przygody
jarzębina pierwsza buty zobaczyła
nie w wodzie nie szpilki mocno pochwyciła
senne oczy przetarł zdziwiony pastuszek
że na wierzbie kotki rosną zamiast gruszek
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz