wtorek, 19 listopada 2013
POŻEGNANIA
najbliżsi odchodzą za szybko
za wcześnie
zawsze nie w porę
jeszcze wczoraj pełne było
ich uśmiechu dotyku dłoni
śladów stóp na ścieżce
dziś już tylko wiatr zamiata liście
zwodzi echem w wszechobecnej pustce
którą tak trudno wypełnić
pamięć nabiera innego wymiaru
wciąż żywa w szufladzie wspomnień
w głębi serca
sobota, 9 listopada 2013
NA WIETRZE
zatańczymy
jak jesienne liście
zawirujemy
z palety barw wybierzemy
zielony czerwony i żółty
przyozdobimy splecione ciała
zanim znieruchomieją
utrwalą się sepią na fotografii
rozsypią szarością popiołu
sobota, 2 listopada 2013
W PŁOMIENIU ZNICZA
krzyż na leśnej polanie
wśród wielu innych
bezimienny
na brzozowych ramionach
mech jak narzucony
żołnierski płaszcz
wiatr kołysze trawą
szeptem w ciszę
wieczne odpoczywanie
Subskrybuj:
Posty (Atom)